Marta Fandrey, LL.M.

Rechtsanwältin (DE)
radca prawna (PL)

Prowadzę sprawy cywilne dla moich klientów w Niemczech – wszędzie tam, gdzie mnie potrzebują. W Niemczech również prowadzę swoją kancelarię. Specjalizuję się w szczególności w sprawach o zapłatę z elementem transgranicznym.
[Więcej >>>]

Zgłoś roszczenie

Jak zabezpieczyć się w umowie dystrybucyjnej z niemieckim producentem?

Współpraca z niemieckim producentem w formie umowy dystrybucyjnej może być bardzo korzystna dla polskiego przedsiębiorcy, ale niesie też ze sobą szereg ryzyk. Odpowiednie skonstruowanie umowy jest kluczowe dla zabezpieczenia interesów dystrybutora. Poniżej omawiam najważniejsze klauzule, na które warto zwrócić uwagę.

Umowa dystrybucyjna z niemieckim producentem

Wyłączność i terytorium

Umowa powinna jednoznacznie określać, czy dystrybutorowi przysługuje wyłączność sprzedaży na określonym terytorium. Klauzula wyłączności może być jednostronna (producent nie może wyznaczyć innych dystrybutorów na danym obszarze) lub wzajemna (dystrybutor zobowiązuje się nie sprzedawać konkurencyjnych produktów).

Dobrze sformułowana klauzula powinna:

Czytaj dalej >>>

Od 1 kwietnia 2025 r. w Niemczech funkcjonują nowe wyspecjalizowane sądy gospodarcze – tzw. Commercial Courts. Ich celem jest zwiększenie atrakcyjności niemieckiego wymiaru sprawiedliwości w oczach międzynarodowych przedsiębiorstw.

Dla polskich firm prowadzących działalność transgraniczną to nowa, interesująca alternatywa wobec arbitrażu lub sądów zagranicznych.

Nowoczesne rozstrzyganie sporów Commercial Courts w Niemczech – szansa dla polskich firm

Co to są Commercial Courts?

Commercial Courts to specjalne izby przy wybranych wyższych sądach krajowych (Oberlandesgerichte), które rozpatrują spory gospodarcze o wartości co najmniej 500.000 euro.

Co istotne – postępowania mogą być prowadzone w języku angielskim, co eliminuje jedną z głównych barier dla firm zagranicznych.

Czytaj dalej >>>

W dniu 19 marca 2025 r. na zaproszenie Okręgowej Izby Radców Prawnych w Gdańsku poprowadzę szkolenie dla radców prawnych o prawnych aspektach międzynarodowej sprzedaży towarów.

Skupię się przede wszystkim na konwencji wiedeńskiej o międzynarodowej sprzedaży towarów (CISG).

zkolenie dla radców prawnych

Zapraszam serdecznie szanowne Koleżanki i Kolegów, których klienci mniej lub bardziej spontanicznie dokonują transakcji z klientami z różnych zakątków świata.

Postaram się podpowiedzieć, jak pragmatycznie i profesjonalnie wesprzeć naszych klientów przed, w trakcie, albo po zawarciu międzynarodowej umowy sprzedaży.

Czytaj dalej >>>

Co możesz zrobić, jeśli dłużnik jest Ci winny pieniądze, ale czekanie na wyrok sądu sprawi, że zapewne rozpłynie się w niebycie wraz ze swoim dotychczasowym majątkiem?

Możesz złożyć wniosek do sądu o zabezpieczenie roszczenia.

Zabezpieczenie powództwa w Niemczech

Zabezpieczenie powództwa można uzyskać nawet w ciągu dwóch tygodni

Konieczny jest do tego wniosek, zwany wnioskiem o zabezpieczenie tymczasowe.

We wniosku trzeba wskazać, że sprawa jest pilna i istnieją obawy, że zmiana istniejącej sytuacji może udaremnić lub znacząco utrudnić realizację Twojego prawa.

Czytaj dalej >>>

Zdarza się, że zawieramy umowę z naszym zagranicznym kontrahentem, nie sprawdzając wcześniej wyciągu z rejestru handlowego, nie żądając przedłożenia pełnomocnictwa lub nie sprawdzając, kto dokładnie w imieniu firmy-kontrahenta prowadzi z nami negocjacje i podpisuje umowę.

Czasami oświadczenia składane w trakcie wykonywania umowy pochodzą od różnych osób, np. oświadczenie o wezwaniu do usunięcia wad jest składane przez nieznaną nam do tej pory osobę, czy też odbiory na budowie podpisuje pracownik zamawiającego lub inny majster, który akurat jest w pobliżu.

Czy takie oświadczenia wiążą przedsiębiorcę, którego uważamy za stronę umowy?

Nieformalne pełnomocnictwa w niemieckim prawie

Sposób na pozbycie się niechcianej umowy – zarzut braku umocowania

W Polsce często przedsiębiorca, który nie będzie chciał zaakceptować tych oświadczeń, powoła się na to, że osoba, która składała dane oświadczenie nie miała stosownego pełnomocnictwa.

Często czujemy się wtedy oszukani – przecież była umowa – pisemna lub ustna, działaliśmy w zaufaniu do tego, że dana osoba rzeczywiście reprezentuje konkretną firmę i co prawda nie widzieliśmy pełnomocnictwa na piśmie, ale wydawało się oczywiste, że negocjujemy i podpisujemy wiążące dokumenty.

Czytaj dalej >>>